Wiele “wysoko rozwiniętych” kultur silnie dąży do wczesnej niezależności dziecka. Ja zaś upieram się przy teorii, że zdrowi emocjonalnie ludzie nigdy nie są całkiem niezależni. Co to oznacza? Wszyscy mamy potrzebę relacji z dopełniających nas osobami.
Odnosząc się do artykułu “Coach wytrenuje Twoje Dziecko”, postanowiłam odpowiedzieć na Wasze zapytania : Jeśli nie tak, to jak?
Coachowie – trenerzy od dzieci, radzą – wytrenuj swoje dziecko. A ja zastanawiam się czy wogóle można korzystać z porad takich coachów. Czy ten trening to nie TRESURA?